Jej oczom ponownie ukazało się to zdjęcie.
Cały twitter mówił, że to jego nowa dziewczyna. Bolało ją to. I w tym
momencie ujrzała to samo zdjęcie, ale dodane z oficjalnego konta Kieran'a.
Spojrzała na podpis: "TO FAŁSZYWY ALARM. NIE MAM DZIEWCZYNY. TO MOJA
UKOCHANA KUZYNKA". Odetchnęła z ulgą., przeczytała to jeszcze z trzy
razy i zaczęła krzyczeć z radości. Po chwili jednak spojrzała na rękę
i pomyślała, że jest głupia. W tym momencie Kieran dodał jeszcze jednego
tweet'a, według którego miał jutro pojawić się w jej miejscowości. Miał
odwiedzić kumpla. Oznaczył go w tym poście, więc weszła na jego profil.
Znała go... Był to jej sąsiad. Nie mogła w to uwierzyć.
* * *
Tej nocy nie mogła usnąć. Ciągle myślała o jutrzejszym dniu. Czy się spotkają ? To ciekawiło ją najbardziej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz